CD.....
Wybaczono jemu tę niedyspozycję i nagrodzono wolnością. Bardzo miłym akcentem były upominki. Dzieci były zachwycone z otrzymanych prezentów - nagród, ale również cieszył się Bruno po otrzymaniu pluszaka. Następnie zasiedliśmy do kolacji- apetyty dopisywały. Opiekunowie musieli mieć tempo wojskowe, żeby nakarmić podopiecznych. Po kolacji odbyła się dyskoteka z latarkami, a po niej zaczął się seans bajkowy. Noc była bardzo krótka, a do tego zielona.Jakże były zdziwione miny. Co się dzieje? Co to jest? Wśród uczniów okazało się, że mamy osoby śpiące kamiennym snem.Żeby obudzić Anię Gos i Julkę Lamparską kilkakrotnie i coraz głośniej cała grupa - klaszcząc, śpiewała piosenkę "Panie Janie, niech pan wstanie, wszystkie dzwony biją: bim, bam, bom". W końcu obudziły się nasze księżniczki, oczywiście bardzo zdziwione- co się dzieje? Po śniadaniu nastąpił moment odbioru dzieci przez rodziców. Reasumując, uczniowie byli bardzo zadowoleni, mówiąc, że to najlepsza nocka w szkole jaką sobie można wymarzyć.